Telefony importowane |
Mój kolega w ten sposób zamawiał telefon, właśnie niby to z UK... Okazało się, że telefon oczywiście przyszedł, niby wszystko się zgadza, no ale... To był Samsung, w Samsungach w dziecinnie łatwy sposób można sprawdzić pochodzenie telefonu poprzez kod CSC, sprawdzam i co widzę...Mauretania! A to niosło ze sobą poważne konsekwencje: 1. Gwarancja oczywiście nie jest ważna w Polsce w serwisach Samsunga, jedynie u importera, a to znowu wydłuża terminy ewentualnej gwarancji, odsyłanie sprzętu itp. 2. Telefon pochodził z kraju arabskiego, w związku z tym miał zaszytego w sofcie elektronicznego muezzina (miał budzik aktywny na godziny modlitwy i nie było sposobu go wyłączyć) plus program do GPS, który lokalizował tylko i wyłącznie Mekkę . Konieczna była zmiana softu. 3. Komórka prawdopodobnie pochodziła z arabskiego przemytu, stąd taka, a nie inna cena (nie oszukujmy się, w UK nikt nie rozdaje telefonów za darmo). Istnieje ryzyko oskarżenia o paserkę. Poza tymi wymienionymi telefon jak najbardziej działa do dziś (minęło ponad rok) i nic złego się z nim nie dzieje, w codziennej eksploatacji wszystko jak najbardziej OK. Podsumowując: ja bym nie kupił. Jeśli chodzi o elektronikę, to biorę tylko i wyłącznie z pewnego źródła. |